Jakieś fatum nad tym rodem kocim, od Małpiatki się wywodzącym, zawisło, niestety.
Duniulka, nasza seniorka, kilka razy już miała incydenty wielogodzinnego znikania z pola widzenia. Za każdym razem, kiedy się pojawiała tłumaczyłam jej: Duniu, przecież TYLKO TY mi zostałaś. Bądź trochę rozsądniejsza. Zawsze wracaj, bo tu jest Twój dom.
I wciąż wywoływało to sprzeciw mojego męża: - Jak to, tylko Dunia Ci pozostała?! A co z resztą kociego bractwa? A ja się tłumaczyłam, że to z rodziny Małpiaci tylko Dunia nam pozostała.
Tę historię opiszę innym razem, bo teraz to niemożliwe: Szukamy. Mamy nadzieję. Denerwujemy się. Mamy nadzieję. Płaczemy. Mamy nadzieję:
Zaginęła
kotka Dunia!
Wygląd:
Umaszczenie szaro-beżowe, duży, biały ‘śliniaczek’,
czarna pręga na grzbiecie,
białe skarpetki na 4 łapkach
Wyszła z domu przy ul. Asnyka dnia 5.06.15
Ma 14 lat; jest mało sprawna, mizerna, niedomaga.
Sprawdź, czy nie zamknąłeś
Wygląd:
Umaszczenie szaro-beżowe, duży, biały ‘śliniaczek’,
czarna pręga na grzbiecie,
białe skarpetki na 4 łapkach
Wyszła z domu przy ul. Asnyka dnia 5.06.15
Ma 14 lat; jest mało sprawna, mizerna, niedomaga.
Sprawdź, czy nie zamknąłeś
Duni w garażu, altance, piwnicy albo
w komórce!
Widziałeś, wiesz coś o jej losie? daj znać!
Widziałeś, wiesz coś o jej losie? daj znać!
Małgosiu, domyślam się co przeżywacie. Trzymam kciuki za pomyślne zakończenie całej sprawy i szczęśliwy powrót do domu Duni. Co mogłam zrobiłam, udostępniłam na FB i na Fundacyjnym też.
OdpowiedzUsuńwierzę, że wróci... musi wrócić
OdpowiedzUsuńoj...
OdpowiedzUsuńNiech wróci... Trzymam kciuki z całych sił.
OdpowiedzUsuńczekam razem z tobą.
OdpowiedzUsuńOj znam ten ból jak nam znikła Krówcia na trzy tygodnie jak już straciłam nadzieję, to przyszła wychodzona i z przetraconym tyłkiem, widać ktoś potrącił czy coś, przeżyła i wróciła sama do domu, potem wydobrzała, potłuściała i było ok, dokładnie 5-go czerwca też nam znikła ponownie, mam nadzieję, że wróci... czego i Tobie życzę ;)
OdpowiedzUsuńula
takie zniknięcia to prawdziwy horror-trzymam kciuki!!!!!!!
OdpowiedzUsuńtakie zniknięcia to prawdziwy horror-trzymam kciuki!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBasiku
OdpowiedzUsuńJoasiu
Agato
Ashko
Megi
Ulu
Qro!
Moje Miłe, jeszcze raz dziękuję serdecznie za Waszą troskę i dobre słowa. Dunia w domu. Kamień z serca. Co tam kamień; głaz to był.
Pozdrawiam, życzę wiele dobrego Waszym domom